niedziela, 30 listopada 2014

sialala.

Nie tak dawno odkryłam, że Junior uwielbia słuchać piosenek,więc Ciotka Labrava katuję wszystkich,w domu swoim wokalem :-D
 między innymi: 
Po za Juniorem, wszyscy marzą tylko o jednym: niech się Jej to wreszcie znudzi.
chyba chcą mojego ustatkowania się...

Przesyłam Wam mój dobry humor i energię na cały nadchodzący tydzień ;-) 
Nas wariatów, powinno być więcej! ;-))) 

55 komentarzy:

  1. Witaj w klubie! :D
    Poczekaj aż Junior dorośnie i będą piosenki z pokazywaniem tak jak u nas :D
    Hity rewelacyjne! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to piąteczka :-)
      ooo nie mogę się doczekać, u Was w domu to dopiero musi być wesoło ;-)

      Usuń
  2. Razem z moją siostrą tak rozpuściłyśmy muzycznie jej syna, że zanim zaczął mówić tata, to wołał Eddie jak chciał, żeby Aśka włączyła mu płytę Pearl Jamu...tak, wie też, kim jest Manson. A raczej, lubi to, co ten pan tworzy :D Niektórzy twierdzą, że zwichrujemy mu psychikę, ale spoko, ogląda też Świnkę Peppę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam :-) nie zwichrujecie przynajmniej będzie miał zamiłowanie do muzyki :-)

      Usuń
    2. Oby, boy właśnie takie zostało:D Jakby co to wujek go nauczy na gitarze grać i w ogóle :D

      Usuń
    3. grunt, że Jemu się podoba ;-) bo zakładam, że tak jest ;-)

      Usuń
    4. Inaczej nie krzyczałby, że mamy włączyć Eddiego :D

      Usuń
  3. Dzieki za energie na pewno sie przyda:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piosenki potrafią dać energii :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak lubię śpiewać :-)

      Usuń
    2. Ja tez. Tylko inni nie lubia sluchac hahaha :)

      Usuń
    3. A u mnie z tym różnie jest :-)

      Usuń
    4. Ja nie mam talentu ale lubie.

      Usuń
    5. A mi nawet to idzie :-) kiedyś w scholi śpiewałam

      Usuń
    6. Nie, ja podobno nie mam talentu :p nawet slyszalam na uczelni od prowadzacej emisje glosu, ze mam drazniacy glos :p ale co mi tam. Spiewac uwielbiam :p

      Usuń
    7. na szczęście w domu wszystko możesz ;-)

      Usuń
    8. Oczywiscie :) Ale najbardziej "cierpi" moj Wilk. Najpierw sie smieje i wymysla piosenki a potem "niuniu juz dosc!" Haha

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. No co Ty :-) takiego talentu to ja nie posiadam

      Usuń
    2. za skromna jesteś :D musisz się ujawnić:D

      Usuń
  6. Przypomniały mi się Smerfne Hity :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może małemu też się spodobają? :D

      Usuń
    2. jest generalnie na takim etapie, że ciekawi go już powoli wszystko ;-)

      Usuń
    3. A w tych piosenkach to Ty śpiewasz faktycznie? :P

      Usuń
  7. Zaspiewaj mu Barbie Girl Aqua, hicior murowany :-D

    OdpowiedzUsuń
  8. Haha ;D A propo piesków małych dwóch, to kiedyś mega podobna piosenka towarzyszyła reklamie jogurtu, która tak wpadała w ucho, że człowiek nie mógł jej nie śpiewać, także rozumiem Cie :) Pozdrawiam, Biedronka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe wiedziałam, że ktoś będzie tak samo pokręcony jak ja :D

      Usuń
  9. Najlepsze piosenki z dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nie czuje bluesa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Taka dawka pozytywnej energii to się przyda ogromnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, ja także bym chyba zwariowała;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobre piosenki nie są złe :D Te dla dzieci idealnie działają jako antydepresanty :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj dzieci chyba na Ciebie dobrze wpływają ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zestaw pierwsza klasa, ale ja sama pamietam jak swoim maluchom puszczalam https://www.youtube.com/watch?v=ZUSNq_Umci8 super muza :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale przynajmniej masz jednego wiernego słuchacza :)
    Super, że humor Ci dopisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hahaha, jak tu pozytywnie! :D
    Pamiętam jak śpiewałam mojemu bratu, gdy był malutki. Ale u mnie zdarzało się też, że śpiewałam mu np. Evanescence. xD

    OdpowiedzUsuń
  18. moja siostrzenica lubi jak śpiewam jej kolędy ;D

    OdpowiedzUsuń


Łączna liczba wyświetleń