Znów Was zaniedbałam,a raczej bloga.U Was bywam częściej niż u siebie w milczeniu czytując. Co u mnie? Po raz kolejny wróciłam na studenckie śmieci. Powoli oswajam się z myślą zbliżającej się wielkimi krokami sesji i coraz bardziej wzbudza we mnie przerażenie.
Po za tym miłość u mnie kwitnie i nie zapeszając chciałabym,żeby już tak zostało..
Jakieś pytania? - bo chwilowo brak mi weny.
ściskam każdego z osoba :)
środa, 5 czerwca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łączna liczba wyświetleń
154,192
Archiwum bloga
-
►
2019
(4)
- października (1)
- sierpnia (1)
- lipca (2)
-
►
2016
(24)
- grudnia (1)
- listopada (2)
- września (1)
- sierpnia (3)
- lipca (2)
- czerwca (1)
- maja (2)
- kwietnia (2)
- marca (6)
- lutego (2)
- stycznia (2)
-
►
2015
(62)
- grudnia (9)
- listopada (6)
- października (4)
- września (2)
- sierpnia (2)
- lipca (5)
- czerwca (3)
- maja (3)
- kwietnia (8)
- marca (9)
- lutego (7)
- stycznia (4)
-
►
2014
(62)
- grudnia (5)
- listopada (8)
- października (8)
- września (4)
- sierpnia (3)
- lipca (3)
- czerwca (5)
- maja (5)
- kwietnia (3)
- marca (8)
- lutego (7)
- stycznia (3)
'Miłość kwitnie' - jak to pięknie brzmi.
OdpowiedzUsuń:) o to mi właśnie chodziło
UsuńU mnie nauka, nauka, nauka ...
OdpowiedzUsuńniestety...
UsuńJak to pięknie brzmi :)) powodzenia ;*
OdpowiedzUsuń:* nie dziękuje!
UsuńW obliczu miłości chyba nic nie jest aż tak bardzo przerażające. :)
OdpowiedzUsuńpewnie masz rację :)
UsuńCzyli jest tak, jak być powinno. :) :*
OdpowiedzUsuńmyślę,że tak ;)
Usuń...jest jak powinno być. Maj (heloł już czerwiec), bzy i motyle w brzuchu...
OdpowiedzUsuń:*
z małym opóźnieniem,ale mam te motyle :D hihi
UsuńNiech kwitnie niech sie rozwija jak paczek rozy :)a jak sie juz rozwinie to trzeba nadal o nia dbac:)
OdpowiedzUsuńdziękuje za miłe słowa :)
Usuń;)
Usuńno to jak tak jest dobrze to niech tak zostanie...
OdpowiedzUsuń:)
Usuńśmiałabym stwierdzić, że hajs niesamowicie ważny dla życia, a chłopak dla emocjonalnego życia.
OdpowiedzUsuńmiłościuj się ile wlezie, chociaż za oknem wiosna jak nie wiosna, ale to jednak czas dla zakochanych ;)
dokładnie tak :)
Usuńa pracujesz gdzieś?;p
OdpowiedzUsuńniee
Usuńech witaj w klubie;p
Usuńniestety...
Usuńo to też wyczuwam zakochanie;)
OdpowiedzUsuńa sesja niestety już jest tak bardzo blisko...
depczę nam po piętach
Usuńi już prawie dogania...
UsuńLubisz szpiegować anonimowo na blogach?:>
OdpowiedzUsuńmoże nie do końca anonimowo ale w pewnym sensie tak :) nie pisząc a czytając
UsuńJak nie piszesz to anonimowo, bo i tak nic nie piszesz ;p
Usuńw sumie tak
UsuńCzyli wszystko jak najbardziej w porządku :D. I niech tak zostanie ;D.
OdpowiedzUsuńtak w końcu tak :)
UsuńJa też mocno ściskam :*
OdpowiedzUsuń:* :)
UsuńSporo czasu Ciebie nie było to fakt, ale najważniejsze, że jesteś szczęśliwa ;)
OdpowiedzUsuństaram się nie robić dużych przerw bo ciężko jest później wrócić...
UsuńJa bym tak nie potrafiła, wiesz? ;)
Usuńczemu? piszesz swojego bloga? nie mam adresu ;/
Usuńsesja.... bla! też mam ją przed sobą.
OdpowiedzUsuńjaki kierunek ?
witam! ;)
zmora każdego studenta :)
Usuńniech kwitnie, kwitnie ;)
OdpowiedzUsuńTobie też tego życzę
UsuńTo cudownie, że kwitnie :) oby tak dalej
OdpowiedzUsuńOjj znam ból SESJA :/!!!
Ja już od tygodnia jestem zawalona przez szkołe :/
dziękuje dziękuje :)
UsuńNie ma za co lubię czytać o szczęściu innych
Usuńtaa, zmora! niech ucieka !
OdpowiedzUsuńwiem, wiem nic na siłę! też wychodzę z takiego założenia, ale czasem pewne sprawy nie są oczywiste i trzeba po prostu zadać kilka pytań.
Cieszę się, że jest tak jak być powinno a z sesją sobie poradzisz :)
OdpowiedzUsuńNo to masz rację, jak sesja się zbliża to ucz się ucz :) Co byś później nie zganiała winy na bloga, ze czegoś nie zaliczyłaś:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia z egzaminami :)
OdpowiedzUsuńKażdy się stresuje sesją a potem i tak ładnie zdają ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że miłość kwitnie :).
OdpowiedzUsuńPowodzenia podczas sesji!
ach, zakochanie :) uwielbiam ten stan. zniszcz sesję, walcz! będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńco to za nowy romans?
OdpowiedzUsuńto nie romans
Usuńoj ta sesja :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńU mnie sesja już zawitała... Powodzenia ;)
OdpowiedzUsuń