czwartek, 4 października 2012

8/10

A więc...mieszkamy w 5 osób.Dziele pokój z moją dobrą kumpelą, z którą chodziłam do szkoły średniej.Jest spoko! Dogadujemy się, razem gotujemy, narzekamy itp.oby tak dalej.Mieszkanie? po prostu najlepsze jakie do tej pory miałam.Czyste, zadbane, w dobrej lokalizacji, strzeżone osiedle. Miasto? ładne,ale ciągle nie mogę się do niego przyzwyczaić i odnaleźć...Jeszcze kilka razy się w nim zgubię i będzie ok :D Uczelnia? prawdę mówiąc rozczarowałam się...stary budynek, tylko jedna nowa aula, ale cóż to nie jest ważne...Ludzie? yyy niektóre są takie przemądrzałe paniusie,że szkoda gadać. Ogólnie jest dobrze :) daję radę.

33 komentarze:

  1. Wiadomo ze wszystko idealne nie bedzie ale najwazniejsza nauka :D i zebys ty byla szczesliwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ...zawsze się jakaś paniusia trafi... :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze,że się dogadujecie! Oby tak dalej.. :) Jednym słowem udało się Wam trafić na porządne mieszkanie !!! :)
    Heh jak się zagubisz kilka razy w mieście, to się w końcu odnajdziesz w nim;P - początki zawsze trudne;)

    http://sarenkowa.blogspot.com/ zapraszam do mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. napewno nie Warszawa :) tam to już wogóle bym się nie odnalazła

      Usuń
  5. Jakbym czytała o pierwszych dniach pierwszorocznej studentki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. I oby tak dalej;)
    Moim rekordem było mieszkanie w 4 osoby - na I roku. Od tamtej pory mieszkałam z jedną koleżanką, którą w tym roku zamieniłam na MM;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie cierpię przemądrzałych paniusi..Aaaa...
    Powodzenia, bedzie dobrze;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze mogłaś trafić gorzej :P uu strzeżone osiedle, mieszkasz jak gwiazda :D Pzdr, Biedronka

    OdpowiedzUsuń
  9. ja nie cierpię przemądrzałych lal jak i takich dziecinnych,że śmieją się z byle gówna, coś takiego mega mnie denerwuje ale niestety muszą się takie osoby w społeczeństwie odnaleźć. Powodzenia, teraz musi już być tylko lepiej <3 zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Też mam kilka takich paniuś... Ale najważniejsze jest zdobywanie wiedzy - po to tam pojechałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja przekonałam się kilkakrotnie na własnej skórze, żeby nie dzielić mieszkania ze znajomymi... po co ich potem stracić :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jest źle :) Przyzwyczaisz się i będzie coraz lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. chyba każda uczelnia rozczarowuje swoim wyglądem :D paniusie zawsze można olać, fajni ludzie są wszędzie, trzeba tylko pogrzebać ;) jest ok, a będzie jeszcze lepiej. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyzwyczaisz się do wszystkiego. Nie stać mnie na mieszkanie, też chętnie przeprowadziłabym się bliżej uczelni ..

    OdpowiedzUsuń


Łączna liczba wyświetleń