niedziela, 9 września 2012

słaba płeć.

Jestem typową kobietą. Nie czytam żadnych instrukcji.Wciskam guziki, aż zadziała.Nie potrzebuję alkoholu, żeby narobić sobie obciachu. I bez alkoholu świetnie daje radę. Od czasu do czasu narzekam na wszystko co się rusza. Nie jestem rozkapryszona, tylko "emocjonalnie elastyczna" Najpiękniejsze słowa świata: "Idę na zakupy". Nie mam żadnych dziwactw! To są "special effects".Kobiety powinny wyglądać jak kobiety, a nie wytapetowane kości.My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej - na miotle.Bo w końcu jesteśmy elastyczne!To nie jest żaden tłuszcz - to "erotyczna powierzchnia użytkowa". Gdy Bóg stworzył mężczyznę, obiecał, ze idealnego faceta będzie można spotkać na każdym rogu....a potem uczynił ziemie okrągłą... Nas nie trzeba rozumieć, nas się kocha bezgranicznie.
_______________
Kto da więcej? 

35 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ooo to jesteś wyjątkowa pod tym względem :)

      Usuń
    2. Lubię ubrania, lubię wyglądać dobrze, ale nie lubię oglądania, przymierzania itp. Lubię dobre rzeczy, proste, w takich wyglądam najlepiej, a nie pójście za modą i to co jest w danym momencie trendy. Jakiś spec od mody całkiem niedawno powiedział, że najlepiej się wygląda w tym, co się lubi najbardziej i chyba coś w tym jest a nie w tym, co jest modne. Wszystko zależy od figury.

      Usuń
    3. Ja też nie biegnę za modą... :) ale nie ukrywam ma słabość do butów i wcale się z tym nie kryję.

      Usuń
  2. Podpisuję się pod tym opisem rękami i nogami. Jestem kobietą. I niestety już latam na miotle... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie lubię zakupów ;) Kiedy na nie idę to znaczy, że moja ostatnia para spodni zaczęła się przecierać, a buty od miesiąca są dziurawe ;)
    W szafie mogłabym mieć 10 takich samych par spodni i 10 takich samych koszul. Byłabym najszczęśliwsza na świecie - problem pt. 'bo to do tego nie pasuuuuuujeeeeee' przestałby istnieć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja lubię zwłaszcza jak wyjdę ze sklepu z nowymi butami to już wogóle szczęśliwa,że ho ho. mam do nich słabość ostatnio

      Usuń
  4. A tego nie słyszałam: "gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej - na miotle." Piękne. ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakże to prawdziwe... choć znam przypadki, gdzie pod niektórymi rzeczami wiele osób się nie podpisze. Jedno jest pewne: bez nas byłoby nudno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. doooooookładnie. posłodzimy i dodamy: jesteśmy niezastąpione

      Usuń
  6. Przepraszam, że urodziłem się mężczyzną i nie jestem ideałem. Mam za to dla Ciebie mały prezencik zajrzyj do mnie na bloga. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja połówka napewno szczęśliwa, bo Cię ma :)

      Usuń
  7. Nas przede wszystkim trzeba kochać!

    [virga]

    OdpowiedzUsuń
  8. A ze mną trudno wytrzymać i nadążyć. I dobrze mi z tym. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to najważniejsze,że Tobie jest dobrze :) ja do tych ogarniętych też nie należę

      Usuń
  9. pięknie słowa!!:) Pełne prawdy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzeba nas szanowac wspierac i kochac :D Bosko ci to wyszlo :* a prawda 100 %

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja właściwie czytam instrukcje, jednak co do reszty mogę się zgodzić:)

    OdpowiedzUsuń
  12. hmm, nie rozumiem kobiet, mimo, że jestem jedną z nich. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. 'nas się kocha bezgranicznie' fenomenalnie ujęte :)

    OdpowiedzUsuń
  14. oj tak :) my jesteśmy do kochania :)

    OdpowiedzUsuń


Łączna liczba wyświetleń