niedziela, 24 maja 2015

tydzień pracy.

Tydzień pracy minął. Moi znajomi, sugerowali mi na samym początku, że będę musiała nauczyć się pić czarną mocną kawę. Nie wierzyłam, dziś z uśmiechem przytakuję, że mieli rację. Jak mi się pracuję? Na samym początku nie ukrywam, myślałam, że sobie nie poradzę. Dla mnie praca biurowa, to wyzwanie, coś czego nie robiłam wcześniej. Dziś, stwierdzam, że z każdym dniem idzie mi coraz lepiej. Nie dziwią mnie już dokumenty na dzień dobry, które muszę skserować, uzupełnić czy przepisać. Siedzę z dyrektorem w jednym pokoju i robię wszystko co należy do moich obowiązków. Gdy w dany dzień, On biega od urzędu do urzędu, załatwiając służbowe sprawy, ja dzielnie siedzę na posterunku, odbierając telefony, przesyłki, pisząc na komputerze, uzupełniając książkę zastępstw nauczycieli czy nawet przybijając pieczątki dzieciom na legitymacjach. Jaki jest Pan dyrektor? lajtowy, zabawny, wygadany, wyrozumiały i kiedy trzeba wymagający. Nie narzekam, jestem zadowolona ;-)  

Źródło: spsmolice.kobylin.pl

poniedziałek, 11 maja 2015

udało się!

Traciłam nadzieję powoli... tyle zwodzenia przez telefon, czekanie na dobre wiadomości, które coraz bardziej wydawały mi się nierealne. Ale w końcu ktoś nade mną czuwa... ii doczekałam się! zadzwoniła do mnie kobieta z urzędu informując, że dostałam staż, mój wniosek został pozytywnie rozpatrzony. Jutro mam się zgłosić do pup! Radość ogromna radość! tyle czekania... Wniosek złożyłam na stanowisko pracownika biurowego w szkole podstawowej. 

Dziękuje Wam moje dobre duszyczki za trzymanie kciuków!! 

piątek, 1 maja 2015

1 maj.

Piękny słoneczny pierwszy maj 2012. 
Zleciało jak jeden dzień. Sentymentalna jestem...
Pytam, więc dziś 
Ty chyba nie cieszysz się z naszej kolejnej rocznicy?!
Na co On pewny siebie odpowiada : 
.. szczęśliwi czasu nie liczą ;-) 

źródło:www.samosia.pl 

3 lata razem!

Łączna liczba wyświetleń