piątek, 31 października 2014

.

...Jest na świecie taki rodzaj smutku,którego nie można wyrazić łzami.Nie można go nikomu wytłumaczyć.Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy...


Autor:

19 komentarzy:

  1. Unknown31 października 2014 22:28

    Nawet najbardziej nieopisany smutek jest niczym pyłek uwieszony w próżni przy pustce. Więc nawet złe emocje są w jakimś sensie budujące.

    OdpowiedzUsuń
  2. mała czarna1 listopada 2014 00:32

    Haruki Murakami
    Dobrze kojarzę?
    Piękny cytat...niezwykle mądry.

    OdpowiedzUsuń
  3. Shadow1 listopada 2014 08:16

    Myślę dokładnie tak jak Mariusz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kathy Leonia1 listopada 2014 09:02

    w ten czas co roku ta sama zaduma ogarnia czleka,,,

    OdpowiedzUsuń
  5. Nadia1 listopada 2014 17:27

    W sercu na zawsze pozostanie...

    OdpowiedzUsuń
  6. K1 listopada 2014 21:40

    Trzymaj się, Labrava ! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Alicja1 listopada 2014 23:08

    Piękne słowa ;) Muszę je gdzieś zapisać ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. mała-myśl2 listopada 2014 13:22

    Jakie to prawdziwe..

    OdpowiedzUsuń
  9. Emi2 listopada 2014 14:17

    Wiedziałam, że skądś znam te słowa. Czytasz Murakamiego, czy to przypadek?

    OdpowiedzUsuń
  10. Venus2 listopada 2014 14:36

    w ogóle są smutki, które nie dardy komuś przedstawić. Bo to jest w głębi nas. Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń


Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Łączna liczba wyświetleń