czwartek, 29 maja 2014
uśmiecham się!
Jadę do domu na kilka dni :D (radość, wielka radość) Promotor ustalił kilka poprawek w mojej pracy mgr, jeszcze wstęp, zakończenie muszę dopisać, poprawić co trzeba i mogę śmiało drukować.Nie ukrywam, że spadł mi kamień z serca,bo wiecie jacy promotorzy bywają upierdliwi.Tak czy siak życzę wszystkim miłego weekendu ;-) hej!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łączna liczba wyświetleń
Archiwum bloga
-
►
2019
(4)
- października (1)
- sierpnia (1)
- lipca (2)
-
►
2016
(24)
- grudnia (1)
- listopada (2)
- września (1)
- sierpnia (3)
- lipca (2)
- czerwca (1)
- maja (2)
- kwietnia (2)
- marca (6)
- lutego (2)
- stycznia (2)
-
►
2015
(62)
- grudnia (9)
- listopada (6)
- października (4)
- września (2)
- sierpnia (2)
- lipca (5)
- czerwca (3)
- maja (3)
- kwietnia (8)
- marca (9)
- lutego (7)
- stycznia (4)
-
▼
2014
(62)
- grudnia (5)
- listopada (8)
- października (8)
- września (4)
- sierpnia (3)
- lipca (3)
- czerwca (5)
- maja (5)
- kwietnia (3)
- marca (8)
- lutego (7)
- stycznia (3)
Teraz już będzie z górki :) Miłego weekendu :*
OdpowiedzUsuńjeszcze egzaminy :) dziękuje :*
UsuńTeraz to już będzie doobrze ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :)
UsuńBędzie, będzie ;)
UsuńTo super.
OdpowiedzUsuńteż się cieszę :)
UsuńByle tak dalej. A u mnie? Mam jeszcze większy mętlik po spotkaniu niż przed.
Usuń...czymam kciuki...
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńTo świetnie, gratulacje. :)
OdpowiedzUsuńTobie tEŻ życzę miłego weekendu i powodzenia w dalszych egzaminach :*
OdpowiedzUsuńMoja praca też została zatwierdzona, teraz tylko antyplagiat i obrona 1 lipca :) Pozdrawiam, Biedronka
OdpowiedzUsuńTo kiedy obrona? :D
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrze :D Super :* Teraz czekam na wieści kiedy obrona i kiedy mam trzymać kciuki :)))
OdpowiedzUsuńTobie też! I czerp z tej radości najwięcej, jak się da.
OdpowiedzUsuńTo dobrze, że nie był za bardzo upierdliwy mój trochę był. Ale w końcu podpisał i już mam z głowy :)
OdpowiedzUsuńMiłego pobytu w domu rodzinnym
To ściskam kciuki za ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :D Cudowny jest moment, gdy drukuje się już całość pracy, właśnie doświadczyłam tego przy moim licencjacie :D
OdpowiedzUsuńWszędzie dobrze ale w domu najlepiej?:)
OdpowiedzUsuń