trzymajcie się :-)
wtorek, 25 marca 2014
post dla tych co chcieli.
Tęsknie za domem, tęsknie za moją małą wsią.Nie mówiąc o moich kochanych "człowiekach".Do życia w bloku to ja się nie nadaję.Nie wiedziałam,że to kiedyś powiem, ale brakuję mi roboty.Sprzątania, gotowania, plewienia ogródka,prasowania czy też mycia okien.I kolega dziwnie spogląda na mnie, gdy chcę umyć naczynia za niego, pewnie myśli,że doszukuję się czegoś w zamian.. a ja nie nie nie! ze szczerego serca chciałam :-) W domu to poświęcam czas na oglądanie telewizji tylko wieczorami, gdy lecą serialowe tasiemce.Tutaj? na wszystko.Nawet nie raz patrzę z lekkim zdziwieniem,że taki program istnieję.Odbija mi pewnie - powiecie. Ale nawet już ambitnie napisałam dwa rozdziały pracy mgr i jeszcze mi mało.Aż strach pomyśleć co to będzie jak nie daj Bóg będę tym wyższym bezrobotnym... ech.
trzymajcie się :-)
trzymajcie się :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja też nie nadaję się do mieszkania w bloku.
OdpowiedzUsuńzatem przybij piąteczkę! :)
Usuń5! ;) Chciałabym w końcu trochę odpocząć, ale to chyba dopiero na święta :/
Usuńodpoczniesz już niedługo :)
UsuńJeszcze trochę muszę poczekać.
Usuńmam nadzieję,że Ci zleci :)
UsuńNo oby, ale nauki mam w 3 i trochę.
Usuńaa rozumiem ;)
UsuńCóż, ja z kolei nie nadaje się do mieszkania na typowej wsi, gdzie są zwierzęta takie jak kury itd. Ale mieszkanie w domku jednorodzinnym jeszcze bym się zgodziła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://and-after-all-the-obstacles.blogspot.com/
ja właśnie mieszkam w takim domu :-) a kury to nie problem... wszystko można odgrodzić, nie chodzą wszędzie :) pozdrawiam
UsuńJa raczej bym się nie pisała na "mieszkanie ze zwierzętami". Ewentualnie z psami. ;)
Usuńaa rozumiem ;-) mi to nie przeszkadza.
UsuńJa się do takiego życia po prostu nie nadaje ;)
Usuńnic na siłę :)
UsuńOd kilku lat mieszkam w bloku i okropnie tęsknie za moją wsią :) Tam inaczej czas płynie, nieprawdaż? :) I łatwiej się rano wstaje :)
OdpowiedzUsuńto prawda :)
UsuńTo może wpadniesz do mnie posprzątać, tak dla relaksu?! ;))
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie :)
Usuńa ja tam lubię mój blok : ) miejmy nadzieję, że mimo wszystko będziesz wyższym robotnym, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkto jak lubi :) oby oby :)
UsuńJesteś pedantką? :)
OdpowiedzUsuńmoże za dużo powiedziane, ale lubię porządek :)
UsuńCzłowiek wychowany na wsi to chce na wieś wrócić. Masz rację ja też bym długo w bloku i w mieście nei wytrzymała a tutaj cisza spokój mogę wyjśc na dwór i się bujać na huśtawce :)
OdpowiedzUsuńja w mieście to jeszcze mogę mieszkać, ale nie w bloku, zdecydowanie nie. za mało swobody jak dla mnie :)
UsuńNajwyżej zatrudnisz się w firmie sprzątającej :P
OdpowiedzUsuńno tak akurat czytałam ostatnio potrzebują sprzątaczki z wyższym wykształceniem ;D
UsuńPrzynajmniej masz czas na wszystko!! A ja w domu nie wiem w co najpierw ręce włożyć i na pisanie brakuje czasu :(
OdpowiedzUsuńjak na razie mam czas :-) ale obawiam się, że takie chwilowe.
Usuń...nie przejmuj się to objawy przesilenia
OdpowiedzUsuńwiosennego. Z czasem Ci przejdzie, he he he...
chyba masz rację :D ale dziś też sprzątałam ostro.
Usuńbędzie dobrze, tylko bez paniki, magister nie taki straszny a i bezrobocie po nim niekonieczne, np. mi się udało:) więc i tobie może:)
OdpowiedzUsuńi nawet jako mieszczuch rozumiem niechęć do bloków...
jesteś chyba z tych nielicznych co Ci się udało :-) ale dziękiii za pocieszenie :-)
UsuńNie przejmuj się na zapas, bo na pewno nie warto :)
OdpowiedzUsuńA mieszkać w blogi i ja bym nie chciała...
bloku*
Usuńpowoli się zastanawiam bo do czerwca nie jest tak daleko :-)
Usuńno czerwiec już całkiem blisko :)
Usuńno właśnie...
UsuńLubię sprzątać i zmywać, ale raczej sama z siebie. Gdy ktoś mnie pogania, to jakoś tracę ochotę ;)
OdpowiedzUsuńpoganiania to chyba nikt nie lubi :)
Usuń