Nie stójcie
nad moim grobem
i nie płaczcie;
nie ma mnie tam.
Ja nie śpię.
Jestem tysiącem wiatrów,
które wieją;
Jestem diamentowym blaskiem
na śniegu.
Jestem światłem słonecznym
na dojrzewającym zbożu;
Jestem łagodnym jesiennym deszczem,
kiedy budzicie się w porannej ciszy;
Jestem śmigłym lotem
cichych ptaków.
Jestem łagodną gwiazdą,
która świeci w nocy.
Nie stójcie nad moim grobem
i nie płaczcie;
nie ma mnie tam...
[Ken Wilber - "Śmiertelni nieśmiertelni"]
nad moim grobem
i nie płaczcie;
nie ma mnie tam.
Ja nie śpię.
Jestem tysiącem wiatrów,
które wieją;
Jestem diamentowym blaskiem
na śniegu.
Jestem światłem słonecznym
na dojrzewającym zbożu;
Jestem łagodnym jesiennym deszczem,
kiedy budzicie się w porannej ciszy;
Jestem śmigłym lotem
cichych ptaków.
Jestem łagodną gwiazdą,
która świeci w nocy.
Nie stójcie nad moim grobem
i nie płaczcie;
nie ma mnie tam...
[Ken Wilber - "Śmiertelni nieśmiertelni"]
Nawiązując do tego co było...
(*)
OdpowiedzUsuń_________________
W takim razie uzbrajam się w cierpliwość i czekam na dobre nowiny ;*
...no to czekam...
OdpowiedzUsuńAaaaa... a u mnie ciężko z cierpliwoscia :P
OdpowiedzUsuńA ja na groby dopiero idę.. w tym tygodniu xd
OdpowiedzUsuńNajgorsze ale i najpiękniejsze święto ..
OdpowiedzUsuńpodsumowanie - ot co:))
UsuńPięknie napisane...
OdpowiedzUsuńTe słowa to prawda, która boli bliskich zmarłych..
OdpowiedzUsuńczekamy;*
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz...
OdpowiedzUsuńto dobrze jeśli masz dobre wiadomości :)
OdpowiedzUsuńW tym roku w ogóle nie odczułam, że jest wszystkich świętych. Jakoś tak za szybko wszystko zleciało.
OdpowiedzUsuńKolczuga zakupiona - to czekam :D
OdpowiedzUsuńNie lubię tych świąt i wizyt na cmentarzu... Dokładnie tak, jak w tym utworze: w grobach nie ma ludzi.
OdpowiedzUsuń