Mówiłam Wam,że nie lubię niedzieli? Nieee? Nie lubię jej..To taki dzień,w którym ludzie odpoczywają przed poniedziałkowym zapewne ciężkim dniem pracy,szkoły.Najczęściej spędzają ten dzień z rodziną przed telewizorem lub jadą do rodziny w odwiedziny...(ciotek,wujków,dziadków) Swoją drogą nie ma to jak 'zwalić' się komuś na głowę, z nowymi plotkami.Niektórzy preferują sen przez pół dnia, inni aktywnie wykorzystują wolny dzień na bieganinie po galeriach wypatrując jakieś godziwej wyprzedaży czy promocji..Znajdą się też tacy,którzy się uczą,czytają książki,grają na komputerze,spacerują czy też idą na wieczorne nabożeństwa do kościoła.Pewnie nikogo nie zaskoczę,ale ja tego dnia się nudzę.Lubię coś robić..Lubię jak się coś dzieję,ale w niedziele słyszę tylko jedno: Nie chcę mi się.Bezradna jestem.
Mam nadzieję,że chociaż Wy się nie nudzicie.
Enjoy!
niedziela, 3 marca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łączna liczba wyświetleń
Archiwum bloga
-
►
2019
(4)
- października (1)
- sierpnia (1)
- lipca (2)
-
►
2016
(24)
- grudnia (1)
- listopada (2)
- września (1)
- sierpnia (3)
- lipca (2)
- czerwca (1)
- maja (2)
- kwietnia (2)
- marca (6)
- lutego (2)
- stycznia (2)
-
►
2015
(62)
- grudnia (9)
- listopada (6)
- października (4)
- września (2)
- sierpnia (2)
- lipca (5)
- czerwca (3)
- maja (3)
- kwietnia (8)
- marca (9)
- lutego (7)
- stycznia (4)
-
►
2014
(62)
- grudnia (5)
- listopada (8)
- października (8)
- września (4)
- sierpnia (3)
- lipca (3)
- czerwca (5)
- maja (5)
- kwietnia (3)
- marca (8)
- lutego (7)
- stycznia (3)
Moje niedziele też są takie... bezczynne. Co prawda w poniedziałki nie mam zajęć, więc nie muszę na siłę odpoczywać, ale nie lubię niedziel. Zawsze kojarzyły mi się źle. W TV nic ciekawego nie puszczają, ludzie nie pracują, więc za oknem mniejszy ruch. Niedziele są po prostu dziwne.
OdpowiedzUsuńmam to samo;/z tym wyjątkiem,że zajęcia jutro mam :)
UsuńTo korzystaj z tej niedzieli, korzystaj :)
UsuńA ja zabieram się za oglądanie Must Be The Music.
też właśnie oglądam :)
UsuńNic mnie pozytywnie tam nie zaskoczyło i żałuję straconego czasu, bo mogłam "Bękarty wojny" obejrzeć. Współlokatorka mi polecała i teraz będę musiała się wytłumaczyć, że wysiadł mi telewizor czy coś.
Usuńfakt nie było nic ciekawego
UsuńJa też nie przepadam za tym dniem ;).
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak miło spędzisz czas dzisiaj :).
taa troszkę wzięłam się za siebie i biegam :) nie mam kondycji :(
UsuńTeż nie mam, ja za to dziś wzięłam się za pracę mgr.
UsuńJa też powoli powinnam się za nią wziąść :)
UsuńA kiedy obrona Ciebie czeka? Za rok?
UsuńTo dasz sobie radę :) :*
UsuńJeszcze masz sporo czasu :)
niby tak,ale ten czas szybko zleci :*
UsuńCoś o tym wiem :P...
Usuńmam nadzieję,że ogarnę :)
UsuńNa pewno :)
UsuńOby i mi się udało ;p.
chciałabym :)
UsuńW tej kwestii jestem dobrej myśli :).
Usuń:*
UsuńA ja przesyłam dwa całuski :* :*.
Usuń:) jak miło :*
UsuńMiło, że uśmiechnęłaś się do mnie :) :*
Usuństaram się to robić jak najczęściej m.in do Ciebie :* :)
UsuńA wiesz jak mnie to cieszy? :)
UsuńOd razu i ja się uśmiechnęłam! :) :*
Też nie lubię niedzieli.
OdpowiedzUsuńleniwy dzień
UsuńA ja lubie, cisza swiety spokoj mozna wreszcie sie polenic:D
OdpowiedzUsuńja zdecydowanie wolę coś porobić, choć nie ukrywam też lubię się polenić :)
Usuńnajlepiej wziasc ksiazeczke i poczytac :))
Usuńakurat nie mam żadnej :)
Usuńa szkoda ;) ja ostatnio Sherlocku zaczytuje :)
Usuńjak ciekawa to czemu nie :)
UsuńA mi się nie nudzi - może dlatego, że z 3 miesięcznym dzieckiem nie da się nudzić? Hehe... ;)
OdpowiedzUsuńprzy dzieciach zawsze ma się zajęcie :)
UsuńMam to samo... ja w ogóle nie lubię weekendów.
OdpowiedzUsuńsobota może już prędzej,ale niedziela odpada
Usuńfakt. niedziela ma w sobie coś chujowego.
OdpowiedzUsuńdokładnie,ale napewną znajdą się tacy,którzy ją lubią.
UsuńI mnie niedziele ciągną się jak flaki z olejem. Ale i tak je wolę od poniedziałków, wiadomo.
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam ;)
Usuńja w sumie nie znam osoby,która lubiłaby niedziele;0 nawet rozmawiałam dziś na ten temat ze współlokatorką,aby ta niedziela skończyła się szybko;)
OdpowiedzUsuńJa z jednej chciałam,żeby się skończyła a z drugiej nie, bo wiem że będzie uczelnia i tak w kółko :)
UsuńJa lubię niedzielę, zawsze lubiłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Biedronka :)
to jesteś wyjątkowa pod tym względem ;)
Usuńja dzisiaj z nudów obejrzałam 3 filmy i przeszłam całą grę na joemonsterze :P a wszystko za sprawą tego, że jestem chora i mam zakaz wychodzenia z łóżka :P
OdpowiedzUsuńto zdrówka kochana! :)
Usuńmam całkiem podobnie. do niedawna lubiłam niedziele bo to były dni powrotu na studia a teraz radość i ekscytację zastąpiła nuda.
OdpowiedzUsuńmi się ten dzień dłuży strasznie
Usuńwięc pewnie cieszysz się, ze to już prawie koniec ;)
Usuńw pewnym sensie tak :)
Usuńdlaczego w pewnym? ;>
Usuńbo w poniedziałek to znowu zajęcia
Usuńa tam, ciesz się póki je masz ^^
Usuńcieszę się cieszę :)
UsuńJa nigdy się nie nudzę :) Zawsze jest coś do roboty. Choćby nadrobienie straconego snu.
OdpowiedzUsuńa to ja się wysypiam to niczego nie muszę nadrabiać :)
UsuńNiedziela jak niedziela spędzam ją przeważnie zawsze tka sama z D :) Jakbyś była w domu pewnie tak samo być ją spędzała. Jakoś trzeba sobie radzić :)
OdpowiedzUsuńw domu jest tak samo, wkurzająca jest ta monotonia
UsuńJak tak samo jak czas spędzasz z rodziną i z chłopakiem :)
Usuńostatnio jednak mało spędzam z Nimi czas :)
UsuńZmieni się to :)
Usuńoby, bo tęskni mi się
UsuńTo sru do kochanego :D
Usuńdo mamy i taty :D
UsuńJak to D mówi, 'tak do mamusi się przytulić' :D
UsuńA jak :)
Usuńno i dobrze :D
Usuńdla mnie niedziela nie różni sie niczym innym od dnia powszedniego ;) może dlatego że nie pracuje:D
OdpowiedzUsuńmam to samo :)
Usuńto piona:D
UsuńA dla mnie to kolejny dzień tygodnia, taki jak każdy inny. ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie...do czego to doszło
UsuńJa się nie nudzę w żaden weekend, bo w każdy mam studia <3 Ale to prawda, w niedzielach jest coś dziwnego i ich nie lubię, mimo wszystko. Już chyba wolę poniedziałek :D
OdpowiedzUsuń:) a tak studenci zaoczni mogą być zajęci :D
Usuńja na szczęście weekendy mam zapełnione i o nudzie nie ma mowy :)
OdpowiedzUsuńfajnie Ci :)
UsuńJa w niedzielę albo mam wykłady albo pracuję - zero wolnego. :)
OdpowiedzUsuńmoże i dobrze, nie ma nudy :)
Usuńrozumiem cię doskonale :)
OdpowiedzUsuńNiedziela chyba jest gorsza niż poniedziałek...
OdpowiedzUsuńNie lubię niedziel... a jeszcze bardziej nie lubię niedziel w pracy, gdzie ludzie całymi rodzinami przychodzą na zakupy.... masakra...
OdpowiedzUsuń