Moja spontaniczna decyzja spowodowała, że całe dwa piękne słoneczne, aczkolwiek wietrzne przez chwilę dni spędziłam w samym sercu Zakopanego. Co za widoki, co za zima...
Przetestowałam mojego nowiuteńkiego smartfona w robieniu zdjęć, a oto efekty. ;-)
pięknie tam, prawda? ;-)
Ojej... Ty mi zazdrościsz kwiatów?! A ja co ja mam powiedzieć ?! Leżę w łóżku trochę chora i nie stać mnie nawet na małą wycieczkę :P A zawsze chciałam pojechać w góry...
OdpowiedzUsuńtak, bo mi nikt nie wręcza tulipanów na poprawę humoru :) ale chciałam przez wstawienie zdjęć tutaj pokazać jak tam było pięknie :) może na wakacjach się uda na urlop w górach... a i zdrówka życzę :)
UsuńJa często dostaję kwiaty :) On wie,że to bardzo lubię, bo takie kwiaty... Ożywiają pokój, cieszą oko i nos :)
UsuńPięknie wygląda, mnie raczej się nie uda, nie mam pieniędzy na wyjazdy :( a szukanie jest żmudne więc nawet jak znajdę to nie będę miała urlopu i muszę odłożyć na ostatni semestr na uczelni a jeszcze czekają mnie inne wydatki :P
no to super :) bo ja wcale... ;-) może na dzień kobiet dostaje jakąś róże...
Usuńtak pięknie było serio, same widoki zapierały dech w piersiach, a o wydatkach niestety coś wiem, przewaliłam ostatnie pieniądze i tak o.
Więc może powinien wiedzieć,że lubisz ? :) Mój jak wie co lubię to mnie tym rozpieszcza :)
UsuńEhhh ja nie mam co przewalić :P Mogłam sobie pozwolić na wydanie ostatnich 100 zł między egzaminami :P ale tak to jestem biedna do 10 i to też wydam na pewne wydatki ani nic odłożyć ani nic...
wie, ale nie jest typem, który rozpieszcza ;-)
Usuńno ja teraz też nie mam... nie tak dawno kupiłam sobie nowy tel. z bólem serca wydałam moje kilka miesięcy składania, ale warto było :) oby 10 szybko dla Ciebie nastał :D
Ej, każdy facet powinien rozpieszczać kobietę, którą kocha :P
UsuńOj nie... Lepiej by nie przychodził za szybko. Pieniądze i tak się rozejdą. A boli mnie, że nie na przyjemności :P
wiem, ale mój jakoś tego nie potrafi ;-)
Usuńo jakiej przyjemności mówisz?
pieniądze na ogół szybko się rozchodzą :(
Cóż... Mogłabym powiedzieć, że można o tym porozmawiać i jeśli tego brakuje Ci to bym o to zadbała ale jeśli nie to jest jak jest :)
UsuńO tym,że pieniądze muszę wydać na leki, na lekarza i jeszcze uzbierać na okulistę i próbuję zbierać już hoho :) A chciałabym gdzieś pojechać, ale nie bywam nigdzie na wakacjach ani wyjazdach... Nie stać mnie :) Lubię więc oglądać takie relację z wyjazdów i zdjęcia innych :)
dużo rozmawiamy, ja dużo tłumaczę, ale wiem, że nic na siłę nie zdziałam, więc daję sobie spokój ;)
Usuńczęsto chodzisz do lekarza? chorujesz? może chłopak Cię gdzieś zabierze na wakacje.
Nie chodzi o robienie czegoś na siłę :) To od faceta zależy czy chce się starać i zabiegać o kobietę zawsze :)
UsuńOstatnio przystopowałam z chodzeniem do lekarza i tak choruje. A chłopak jest narzeczonym i nie musi na mnie wydawać pieniędzy fundując mi wycieczki, nie mamy na to pieniędzy, chcemy odkładać na mieszkanie, ale cóż... Ja nie mam z czego odkładać, a na czyimś utrzymaniu być nie chcę.
wiem o tym... :)
Usuńto nie dobrze jak chorujesz... nie miałam na myśli utrzymywania kogoś po prostu wspólne wakacje, wyjazd nie jest niczym złym, ale skoro odkładacie na mieszkanie to dużo wyjaśnia :)
Cóż, kiedyś tu o tym wspominałam więc nie będę wracać do mojego zdrowia :) Nie mówię,że wakacje wspólne są złe, ale jak mogę na nie jechać jak nie mam pieniędzy? Bo żeby jechać to trzeba je mieć, prawda ?Nie chodzi o to by on mi je zafundował, sam nie ma za wiele pieniędzy.
UsuńI na mieszkanie chcemy odkładać, a nie odkładamy :P To też duuuuża różnica.
Tak w ogóle to byłam tylko w ostatnie wakacje na jedynym wyjeżdzie w moim życiu, wspólnie. Było cudownie, wydaliśmy wspólnie 1,5 tysiąca, warto było... ale na kolejny wyjazd prędko nas nie będzie stać.
niestety brak pieniędzy skraca wszystkie możliwości.
UsuńWłaśnie, więc ukrócił nam wyjścia - na moje urodziny sobie pozwoliliśmy "wyjechać" do kina i na pizze, a tak... To nigdzie nie jeździmy... Nie mieszkamy też razem i liczyłam na pracę i razem pracują spokojnie byśmy się utrzymali na wynajętym. Niestety teraz nic nie mogę zrobić, tylko siedzieć... No i cieszyć się drobnostkami.
Usuńpowoli jakoś to wszystko ogarniecie ;-)
UsuńMam nadzieję :)
UsuńNawet nie wiesz, jak bardzo zazdroszczę CI tego Zakopca. Kilka tygodni temu miałam ochotę z marszu wsiąść w pociąg i pojechać sobie w góry z plecakiem, w którym miałabym tylko kilka najpotrzebniejszych rzeczy. Finansowo jakoś bym tam sobie poradziła. Żałuję, że nie wdrożyłam tego pomysłu w życie.
OdpowiedzUsuńzobacz jak tam pięknie?! może teraz zdecydujesz się szybciej :)
UsuńMówi się, że nigdy nie jest za późno. Ale tym razem jest. Może kiedyś wreszcie zacznę robić to, co podpowiada mi serce, a nie rozum.
Usuńczasami warto zaryzykować i posłuchać serca - choć nie we wszystkim :) życzę Ci takiego dłuższego odpoczynku w górach :)
UsuńOd dziecka jestem zakochana w morzu, naszym polskim :)
OdpowiedzUsuńAle jakiś czas temu obdarowałam kawałkiem miłości właśnie góry :) Nie bywam tak często ze względu na odległość, ale marzy mi się odwiedzić je w tym roku :)
Piękne zdjęcia, smartfon chyba się sprawdził, co? :)
Ściskam:*
ja do naszego morza mam bardzo daleko, do gór też mam kawałek, ale bliżej :) pierwszy raz byłam na wycieczce w zimie! szaleństwo! smartfon się spisał całe szczęście, bo myślałam, że wyrzuciłam ostatnie uzbierane pieniążki w błoto - ale jednak nie :)
Usuńściskam również :*
Zazdroszczę, bo ja kocham górskie widoki! :)
OdpowiedzUsuńproszę nie zazdrościć, tylko podziwiać widoki przywiezione z gór :)
UsuńŁadne widoki ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuń:) Ja jeszcze nigdy nie byłam w górach
Usuńpoważnie? to czas to zmienić.
UsuńPoważnie. Pewnie przyjdzie i czas na to.
Usuńna pewno nadarzy się okazja :)
UsuńZ pewnością. Szczególnie że mój chłopak uwielbia wspinaczki górskie ;)
Usuńo to tym bardziej :) to więcej niż pewne.
UsuńHeh. To prawda ;)
Usuńja osobiście nie wspinam się po górach, bo rzadko bywam w górach :)
UsuńOdnoszę wrażenie, że tej zimy już wszyscy, oprócz mnie tam byli :D
OdpowiedzUsuńnie nastawiałam się, że tam będę, no ale było miło ;) także nic straconego może na wiosnę będziesz i Ty :)
UsuńNa wiosnę to raczej nie :P My mamy w planach Wrocław :) Gdybym miała jechać w góry to chyba tylko zimą :)
UsuńSłyszałam, że Wrocław to fajne miasto i jest co tam robić :) ja osobiście w nim nie byłam.
UsuńJak pięknie teraz w Zakopanym! Uwielbiam odwiedzać to miasto i żałuję, że tej zimy nie miałam okazji :c
OdpowiedzUsuńja tak naprawdę to pierwszy raz byłam w Zakopanem :) to zachwyt był podwójny. ;)
UsuńTeż tam chcę! Może latem uda się. ;)
OdpowiedzUsuńwarto pojechać :)
UsuńJejku, ślicznie! Tak zimowo! A tutaj już wiosna zagląda.
OdpowiedzUsuńto prawda :) wiosnę już czuć w powietrzu
UsuńJa już śniegu mam po dziurki i to wszystkie...
OdpowiedzUsuńuwierz, że ja też bym się przerzuciła na letnią odzież i letnie buty :)
UsuńBardzo lubię takie zdjęcia ale osobiście wolę plaże i ciepelko :p
OdpowiedzUsuńja osobiście to też wole ciepło, lato i słoneczko :)
UsuńJa właśnie bardzo lubię zimę, szkoda że ostatnie są takie ubogie w śnieg.Pewnie wiosnę i lato też, ale wszystko w swoim czasie, każda pora roku ma swój urok.Zdjęcia mi się podobają, pokazują czar zimy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja za zimą nie przepadam, ale w górach ma swój urok i cieszy oczy :)
UsuńCudownie, piękne zdjęcia i widoki ;)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńZakopane zawsze jest wspaniałe! Zdjęcia super, sprzęcik się spisał :D Jesteś z okolic Zakopanego?
OdpowiedzUsuńnie jestem z okolic Zakopanego, na dobrą sprawę w Zakopanym byłam dopiero drugi raz.
UsuńA no pięknie :) chciałabym też tak pojechać i oderwać się trochę od tej codzienności...
OdpowiedzUsuńmoże na wakacjach się uda ;)
Usuń