poniedziałek, 3 listopada 2014

prosto do nieba..

Byłam dziś u Ciebie, na cmentarzu.Z Twoją i moją mamą przywiozłam ich elegancko samochodem.Takie się z nich koleżanki zrobiły,już nie wspomnę o telefonach komórkowych, które mają.Pamiętasz jak się śmialiśmy czy doczekamy takiego dnia? a tu proszę,Niespodzianka! Wybacz mi, że przez te ostatnie dni bywałam u Ciebie tylko rano.Chciałam uniknąć ludzi.. wiesz, że najbardziej lubię z Tobą rozmawiać w ciszy i spokoju,wtedy nie muszę ukrywać swoich łez.Nie martw się, samochód też Ci przepaliłam.Ale wracając do dzisiaj.Tyle zniczy, to ja dawno nie widziałam.Wszystkie były Twoje, wyobrażasz to sobie?Serce mnie ścisnęło...pamięta o Tobie tak dużo ludzi.Ale wcale mnie to nie dziwi..Byłeś taki dobry,takich ludzi teraz nam brakuję.Minęło już 3 lata, a ja wciąż Ci się żale,zwierzam,chwalę i nie zapowiada się na to,żebym przestała.
śpij dobrze Aniołku...

PS. listopad marnie się dla mnie zaczął, jestem na liście rezerwowych zakwalifikowanych do szkolenia, także nic z tego nie będzie. Swoją drogą ludzi ponad 200,a tylko 121 dostało szansę, mówi się trudno,zostaje znów ten sam niedosyt i rozgoryczenie. 

66 komentarzy:

  1. Siedzę i ryczę...
    Przytulam, bez zbędnych słów :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem jakoś, że choć w części rozumiem. Bo może nie na cmentarzu...ale rozmawiam tak samo z kimś, kogo już nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie poddawaj się może warto złożyć jeszcze jedną aplikacje/podanie czy cokolwiek? :)
    piekny post :) az sie cieplej zrobilo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tutaj się nie da, bo to był tylko jednorazowy kurs, muszę znów czekać/wypatrywać swojej szansy.
      dziękuje o to chodziło miał być nastrojowy...

      Usuń
    2. to poczekaj , bo z doświadczenia już wiem że szansa się pojawi, na pewno!

      Usuń
  4. Ale się wzruszyłam jak to czytałam.
    Nie poddaj się :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to miłe, że moje proste słowa napisane tutaj potrafią wzruszyć...
      chyba to nie był mój czas.

      Usuń
    2. Wiesz, życie nas doświadcza nie bez powodu, może nie jest to miłe, daje nam cierpienie, ale ta osoba musiała być dla Ciebie bardzo ważna.
      Wiesz czasem jest z górki czasem pod górkę, różnie bywa. W końcu los się odwróci.

      Usuń
    3. Tak masz racje jest bardzo ważna ;-)czekam aż się los odwróci...

      Usuń
    4. Masz swojego Anioła, a wspomnień nikt Ci nie odbierze. Teraz nad Tobą czuwa. :*
      Spokojnie, czasem ludziom brakuje cierpliwości. Przychodzą takie momenty, że jest pod górkę, ale potem jest już ok :*

      Usuń
    5. Właśnie ta świadomość mnie pociesza i trzyma przy życiu ;-)

      Usuń
    6. To dobrze :* Co nowego?

      Usuń
  5. Łzy same płyną...
    Najwidoczniej jesteś za zdolna na ten kurs, ale jak nie ten to inny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie płacz...ten post nie był z takim zamiarem.
      e za zdolna to ja nigdy nie byłam,widocznie to nie było dla mnie.

      Usuń
    2. Wiem, ale na zawsze pozostanie w pamięci.
      Nie mów tak, w końcu nie byle kto jest magistrem :*

      Usuń
    3. Zostanie napewno :-) teraz mgr na rynku pracy nie brakuje..

      Usuń
    4. Wiem, ale to nie znaczy, że to źle

      Usuń
  6. 3 lata a pewnie zdaje Ci się jakby to było wczoraj...

    OdpowiedzUsuń
  7. Pewnie miło mu patrzeć na to jak wasze mamy się lubią. Ukochana osoba zawsze zostanie z nami - w naszym sercu.

    ojj nie przejmuj się może co innego znajdziesz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i tak właśnie jest ;-) ja w to wierzę.
      już się nie przejmuję, przeszło mi :)

      Usuń
    2. :)) przesyłam Ci uśmiech i pamiętam o tagu, który na mnie czeka.

      Usuń
    3. spoko zrobisz jak będziesz w nastroju :)
      dziękuję i również Ci wysyłam uśmiech

      Usuń
    4. tak zrobię zrobię :) pytania mi się spodobały.

      Usuń
  8. Bo dobrych ludzi się nie zapomina :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To piękne, że mimo iż kogoś już fizycznie z nami nie ma, to nadal możemy z nim rozmawiać. Mamy miejsce, gdzie zawsze na nas czeka. Aż mnie ścisnęło serducho gdy to czytałam, ale nie z żalu. Jakoś tak mi się ciepło zrobiło, że są ludzie, którzy pamiętają na co dzień. A nie tylko - raz do roku.
    Ściskam mocno kochana. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się pamiętać nie mogła bym inaczej ;-) ściskam :-*

      Usuń
  10. Ważne żeby pamiętać codziennie mimo wszystko...

    OdpowiedzUsuń
  11. Kim jest ten Anioł o którym piszesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja pierwsza miłość..

      Usuń
    2. :(
      Długo byliście razem?

      Usuń
    3. Nie mam pojęcia co mam powiedzieć. Nikomu nie życzę takiego nieszczęścia :(

      Usuń
    4. Czasami słowa są zbędne, moje życie mi się zmieniło z dnia na dzień

      Usuń
    5. I to o 180 stopni :(
      Całe szczęście, jakoś się ułożyło i masz teraz D. :) Jest raz lepiej, raz gorzej, ale kochasz go prawda?
      Oczywiście nie mam tu na myśli, żadnego porównania. Nie porównuje się nigdy takich osób w takim przypadku.

      Usuń
    6. Tak mam chłopaka tylko T.a nie D. Kocham inaczej bym z Nim nie była. Ja na początku porównywałam to było silniejsze ode mnie.

      Usuń
    7. Przepraszam, że pomyłkę :P
      Takie porównanie to chyba nawyk każdej dziewczyny, która miała chłopaka, z którym się rozeszła. Ale porównywanie tak naprawdę dobre samo w sobie nie jest.

      Usuń
  12. Chciałam napisać coś mądrego, ale... nie wiem. Dobrze, że pamiętasz. O osobach dobrych zwłaszcza, którym wiele zawdzięczamy, warto pamiętać. Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  13. hmm moze cos innego lepszego Cie spotka bo jak nie ten kurs...
    i jak ladnie napisalas ta notke..

    OdpowiedzUsuń
  14. Zostałaś przeze mnie nominowana do zabawy :)
    Zapraszam na notkę: http://anelisowo.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Najcieplejsze ślę myśli...

    OdpowiedzUsuń
  16. Nominowałam Cię do konkursu.
    Zapraszam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytając takie wpisy nie wie się, jak to skomentować... Przynajmniej ja nie mam pojęcia. Wszystko byłoby zbyt banalne.

    OdpowiedzUsuń
  18. Aż nie wiem co napisać... każdy chyba ma taką osobę.

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo smutno się zrobiło, aczkolwiek głowa do góry !

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie tylko Ty masz kiepski listopad.

    OdpowiedzUsuń
  21. Szkoda, że ludzie odchodzą. Szkoda, że czasami nie doceniamy ich gdy są. To pięknie gdy pamiętamy, że byli.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie wiem co powiedzieć. Trzymaj się po prostu :)
    PS co to za szkolenie?

    OdpowiedzUsuń


Łączna liczba wyświetleń