Studia ruszyły pełną parą, a ja razem z nimi. Jak wrażenia? trudno powiedzieć.W grupie mam dużo nowych twarzy, na dzień dobry każdy musiał powiedzieć gdzie poprzednio studiował, gdzie odbywał praktyki itp. czasami czuję się tak, jakbym zaczynała te studia,a nie kończyła, ale to szczegół. O! i tu nowość, mam w grupie facetów,AŻ pięciu,którzy kokietują, obserwują, popisują się jak dzieci - da się wytrzymać. Chodzę sobie na uczelnie 4 dni w tygodniu, w piąty odpoczywam. Ale żeby tego było mi mało, myślę o bezpłanym kursie: technik florysta,który będzie co drugi weekend w mieście w którym studiuję. Skąd ten pomysł? nie wiem.Chcę spróbować czegoś nowego, a przy okazji zdobędę jakieś umiejętności w tworzeniu bukiecików :) kurs oczywiście kończy się w czerwcu egzaminem.
Tymczasem kończę i lecę do Was :*
wtorek, 15 października 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łączna liczba wyświetleń
Archiwum bloga
-
►
2019
(4)
- października (1)
- sierpnia (1)
- lipca (2)
-
►
2016
(24)
- grudnia (1)
- listopada (2)
- września (1)
- sierpnia (3)
- lipca (2)
- czerwca (1)
- maja (2)
- kwietnia (2)
- marca (6)
- lutego (2)
- stycznia (2)
-
►
2015
(62)
- grudnia (9)
- listopada (6)
- października (4)
- września (2)
- sierpnia (2)
- lipca (5)
- czerwca (3)
- maja (3)
- kwietnia (8)
- marca (9)
- lutego (7)
- stycznia (4)
-
►
2014
(62)
- grudnia (5)
- listopada (8)
- października (8)
- września (4)
- sierpnia (3)
- lipca (3)
- czerwca (5)
- maja (5)
- kwietnia (3)
- marca (8)
- lutego (7)
- stycznia (3)
...widać studenckie życie kwitnie. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńtak ;) pochłonęło mnie...
UsuńKażdy kurs się w życiu może przydać, jeśli bezpłatny to tym lepiej. Fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńzobaczymy co mi z tego wyjdzie :)
Usuńoby coś owocnego ;)
Usuńchciałabym :)
Usuńuwierz, a się spełni :)
Usuń:)
UsuńOj ja też bym chciała sobie kursik zrobić:)
OdpowiedzUsuńco za problem?
UsuńFajnie, możesz się czegoś nowego nauczyć i to jeszcze za darmo:) dużo chęci więc życzę i czekam aż zaczniesz wstawiać fotki swoich kompozycji:D:))
OdpowiedzUsuńohoho mam nadzieję,że jak się już zapisze to dotrwam do końca ;)
UsuńHm, wydaje się być ciekawy ten kurs ;)) Fajnie, że napisałaś coś :)
OdpowiedzUsuńwiem,że jest mnie tu mało, może nawet za mało ale brakuje mi weny na pisanie.
UsuńRozumiem, nic na siłę. Nie można się zmusić do pisania, też tak miewam niekiedy, ale teraz piszę niemalże codziennie u siebie...
Usuńkiedyś też tak miałam, ale na onecie...minęło mi to już.
UsuńMam nadzieję, że będziesz pisała częściej ;)
Usuńpostaram się :)
UsuńTaki kursik to fajna sprawa :) Też o tym myślałam, ale tak jakoś mi schodzi ;)
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem jak już zacznę jak to jest :)
UsuńTeż mi się podoba ten kurs, fajnie! :)
OdpowiedzUsuń:) nooo zobaczymy co z tego mi wyjdzie.Na razie jestem na dobrej drodze - zdecydowałam się.
UsuńTo już jakiś krok :)
Usuń:)
UsuńPowodzenia :)
Usuńnie dziękuje
UsuńTaak, taaak. Ułożysz mi bukiet na wesele. :p
OdpowiedzUsuńłooo to wypaliłaś teraz :D
UsuńAle to już będziesz mieć lata doświadczenia, bo przez najbliższych 10 lat nie zamierzam wychodzić za mąż. ;D
Usuńa to spoko :D chyba do tego czasu ogarnę kwestię.
Usuńbardzo fajny pomysł na ten kurs :) sama mimo pracy, studiów myślę o jakimś kursie lub studium :)
OdpowiedzUsuńopowiem Ci jak to jest jak już zacznę :)
UsuńU mnie na uczelni jest niedostatek facetów, ale jest lepiej niż rok temu. Mogę na kimś oko zawiesić :) Fajna sprawa z tymi kursami, zawsze można wzbogacić tym swoje CV, a jak taki kurs jest darmowy, to już w ogóle fajnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Biedronka
no tak u mnie też deficyt z tymi facetami a tu taka niespodzianka :)
Usuńajj jak jak Ci zazdroszczę tego studiowania :)
OdpowiedzUsuńjuż kończe te dobroci :)
UsuńPowiem Ci, że też czuję się jakbym zaczynała (jestem na mgr 1rok). Przyszło dużo nowych ludzi, sporo z licencjatu odeszło i tak..obco i dziwnie się zrobiło ;)
OdpowiedzUsuń