środa, 4 września 2013

miło ach miło :)


Moje 24 urodziny (tak, w końcu się przyznałam) spędziłam w ramionach mojej połówki, sącząc piwko i oglądając filmy. Od 7.00 rano już dostawałam sms-y z życzeniami - miło, ach miło było miii. Lubię zasypiać i budzić się obok Niego, patrzeć jak oddycha i uśmiecha się na dzień dobryy :)
Były też małe upominki i budżet mojego portfela został podreperowany.
I tu pragnę podziękować też Wam za życzenia :* - dziękuje bardzo!
chwilo trwaj! :)
 bransoletka 
  kuferek na błyskotki 

 pachnidełka
 słodkości 





18 komentarzy:

  1. No to jeszcze ode mnie wszystkiego najlepszego :D Chcę swoje urodziny już, jacię. Tak lubię urodziny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczęściara z Cb. Zazdroszczę tego jedynego i życzę jeszcze wielu szczęśliwych chwil.
    Prezenty, ach, jak je kocham :D
    Najlepszego
    ...starucho! :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj długo czekałam na to moje szczęście, więc chyba zasłużyłam:) dziękuje i nie Staruchu, bo jestem jedną z młodszych blogowiczek :) tak się pocieszam :) pozdrawiam

      Usuń
  3. Wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin.
    Kurdę, gdyby tak się cofnąć do Twojego wieku.. :-) hi hi, marzenie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :) są wspomnienia, do których można zawsze wrócić :)

      Usuń
  4. ...chyba zaspałem, również wszystkiego naj, spóźnione ale szczere...

    OdpowiedzUsuń
  5. jakże zazdroszczę piwka i filmów

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze mówiąc ja boję się dostawać prezenty, gdyż obawiam się, że mogą mi się nie spodobać heh. Wszystkiego najlepszego jeszcze raz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :) a ja właśnie nie, nie jestem wybredna cieszę się z najmniejszego drobiazgu ,a jak się nie trafi w mój gust - to dobrze gram, co by delikwenta nie urazić rzecz jasna :)

      Usuń


Łączna liczba wyświetleń