Jeszcze 3 egzaminy i bay bay sesyjko! Oby się udało.Te dwa tygodnie były dla mnie urwaniem głowy.Zaliczenie za zaliczeniem, kłopoty ze snem, już nie wspomnę o leniu, który mi wiernie towarzyszy.Po za tym u mnie stała monotonia.Brakuje czasu na przyjemności...Jedynym moim odstresowaniem było pójście wczoraj do teatru z dziewczynami.Dodam,że to był mój pierwszy raz.Spektakl jak i sam teatr zrobił na mnie pozytywne wrażenie.Napewno jeszcze tam wrócę.
Tym czasem życzę wszystkim,którzy podobnie jak ja zakuwają dniami i nocami do egz. dużo wytrwałości i samych 5 w indeksie, a pozostałej reszcie MNÓSTWO uśmiechu na każdy dzień :*
dopisek:
Nie wiem jak można być tak niesprawiedliwym. napisać na wszystkie pytania ( w tym jedno ze złą odp.) i dostać jedynie 3! nie ogarniam!
piątek, 18 stycznia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łączna liczba wyświetleń
Archiwum bloga
-
►
2019
(4)
- października (1)
- sierpnia (1)
- lipca (2)
-
►
2016
(24)
- grudnia (1)
- listopada (2)
- września (1)
- sierpnia (3)
- lipca (2)
- czerwca (1)
- maja (2)
- kwietnia (2)
- marca (6)
- lutego (2)
- stycznia (2)
-
►
2015
(62)
- grudnia (9)
- listopada (6)
- października (4)
- września (2)
- sierpnia (2)
- lipca (5)
- czerwca (3)
- maja (3)
- kwietnia (8)
- marca (9)
- lutego (7)
- stycznia (4)
-
►
2014
(62)
- grudnia (5)
- listopada (8)
- października (8)
- września (4)
- sierpnia (3)
- lipca (3)
- czerwca (5)
- maja (5)
- kwietnia (3)
- marca (8)
- lutego (7)
- stycznia (3)
Dałaś radę i sobie z tymi trzema egzaminami tez dasz :D Uśmiechu jak na razie mi nie brakuje i chce się podzielić nim z Tobą :*
OdpowiedzUsuńdziękuje, aczkolwiek to może być nieco trudne :*
UsuńOj tam nie takie rzeczy się robiło ;)
Usuńnie wątpię aczkolwiek ja nie mam humoru już na nic więcej.
Usuńrozumiem, ale to minie jak sie wszystko wyjasni
UsuńNo Kochana, powodzenia :)
OdpowiedzUsuńnie dziękuje! :)
UsuńTylko 3 ja to mam jeszcze tego tyle, że nie wiem za co się brać. Powodzenia na pozostąłych egzmainach :)
OdpowiedzUsuńA na czym byłyście ?
"Mój niepokój ma przy sobie broń" - ogólnie na początku ciężko było wyłapać o co chodzi, ale później już poszło:)widownia zapatrzona,że ho ho
UsuńMoze kiedyś we Wrocławiu będą grać :)...
Usuńp.s. nie przejmuj się ja już dawno zrozumiałam, że na studiach rzadko jest sprawiedliwe
A jak ta statystka? Też masz może na karcie egzaminacyjnej coś takiego jak "podpis koordynatora? Przez co mój indeks będzie miał zapełnioną tylko jedną stronę podczas tej sesji o.O, bo oceny z ćw będą na karcie ..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia w dalszej walce :)
Biedronka
jedyne +3, ale może i dobrze bo wcześniej ze statystyką nie miałam do czynienia jedynie w szkole średniej,ale i tak wyglądała inaczej jak tutaj, jeśli chodzi o kartę to nie mam nic takiego :)
Usuńwzajemnie! samych 5! :)
Grunt, że zdane ;D Oj, 5 mało realne, ale to zabrzmi mało ambitnie - zadowolę się trójką z tych najtrudniejszych przedmiotów.
UsuńPozdrawiam, Biedronka.
Tak bywa na studiach. Pamiętam jak cała moja grupa od docenta dostała wpis w indeks z notą 3 chociaż na zajęciach sypały się same 5.
OdpowiedzUsuńA co to był za spektakl? :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia podczas sesji :).
Może te odpowiedzi nie były satysfakcjonujące dla prowadzącego?:P Ważne, że zaliczone :*
Buziak :*
No to powodzenia w dalszej sesji. :)
OdpowiedzUsuńByć może się powtórzę, ale powiem to: sesja to zło!
OdpowiedzUsuńMoja sesja dopiero się rozpoczyna :( I już mam dość ;P
OdpowiedzUsuńNa czym byłyście w teatrze?
Ojj jak ja się cieszę że wszystkie egzaminy mam już za sobą i to całe studiowanie, które też mnie mega stresowało. Szczególnie, że też leń mnie zawsze dopadał i naukę na osttatnią chwilę zostawiałam:D
OdpowiedzUsuńJa mam ferie. Ale już się boję powrotu do szkoły. Lubię taką magiczność, która odróżnia codzienność. Nie cierpię rutyny, staram się wiecznie zrobić coś, co by ją wykluczyło, jednak jak codziennie idę do szkoły, wracam, uczę się, to trudno obejść się bez rutyny.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia! :)
Podejrzewam, że to nie pierwsza sesja, a jeśli nie pierwsza, to na pewno Ci się uda przez nią przejść :D. Powodzenia! :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńJestem pewna, ze będzie wszystko dobrze
Na pewno dasz radę!
OdpowiedzUsuńA co do niesprawiedliwych ocen, też to przerabiałam i aż ze złości mnie nosiło, bo to niesprawiedliwe! Ale potem stwierdziłam, że to tylko ocena, a tak na prawdę liczy się to co mamy w głowie :)
Pozwodzenia!
To powodzenia z tym, co zostało!
OdpowiedzUsuńPowodzenia na tych trzech ostatnich egzaminach ;*
OdpowiedzUsuńNa studiach nauczyłam się tego, że nic i nikt nie jest sprawiedliwy.. :(
OdpowiedzUsuńoceny na studiach bywaj niesprawiedliwe...
OdpowiedzUsuńCześć! A na jakim spektaklu byłaś? :) Mnie jeszcze do egzaminów trochę czasu zostało, bo gimnazjalne są w dopiero kwietniu... a później luzik. Chociaż wybór szkoły średniej nie jest łatwy, ech :(
OdpowiedzUsuńNa studiach sprawiedliwości nie ma.
OdpowiedzUsuńPowodzenia.
witaj kochana moja Labravo:)) tutaj Karia18 (jeśli mnie jeszcze pamiętasz wiem wiem kilka lat zleciało;) ) wracam do pisania :D
OdpowiedzUsuńcieszę się że mnie pamiętasz jeszcze z otchłani pamięci:D
OdpowiedzUsuńdzięki Tobie i twoim linkom znalazłam kilku starych ziomali;p
och! mój blog się na co przydał :) super super :*
Usuńprzydał się przydał :) inaczej bym nikogo nie wytropiła:D bo stare linki nie działają :(
UsuńNie oczekuje, że na studiach dowiesz się co to sprawiedliwość. Gorsze rzeczy odchodzą niż marna 3.
OdpowiedzUsuń