Moja sesja ciągle trwa... a ja? nie mogę już psychicznie.Ostatnie starcie mam 4 lutego.Mam nadzieję, że z uśmiechem na twarzy wrócę do domu... Po za tym wrzucę Wam kolejne moje kwiatowe "cuda". Wszelkich zmian w nickach, blogach,zaległościach u Was dokonam po sesji. Wtedy zajmę się Wami....Strzeżcie się i życzcie mi powodzenia!
Która przyszła Panna Młoda chcę, żebym zrobiła jej bukiet ślubny?
ha! już wiem z czym to się "je"
Jak Ja Ci zazdroszczę tych kwiatów :))) jato bym ciągle obwąchiwała je :)
OdpowiedzUsuńJa to bym chciała, ale wiesz, ze proste to nie będzie ;) Sliczne są :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kompozycje :) A tak w ogóle co robicie z kwiatami przez siebie układanymi, chyba zabieracie do domu? u mnie też sesja jeszcze trwa, ma się ku końcowi Choć chyba zaliczę poprawkę jedną albo dwie eh ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Biedronka :)
dasz radę! wszyscy zmagamy się z sesją :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia!!
piękne kompozycje, jak zwykle :)
Powodzenia na ostaniej prostej :)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze! Wiem to :*
Piękne bukiety ,aż Ci zazdroszczę tego kursu fajna sprawa:)
Kwiaty są takie piękne
OdpowiedzUsuńjejuuu ten z małą jedną różyczką ^^ chcę taki :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńBukiety bardzo ładne!
...trochę wiosny w zimę tchnęłaś...
OdpowiedzUsuńsliczne roze i piekne bukiety ;)
OdpowiedzUsuńWachlarz <333
OdpowiedzUsuńSesja trwa i nie chce przeminąć, znam to :D
OdpowiedzUsuńpiękne!!! <3
OdpowiedzUsuńśliczne! :)
OdpowiedzUsuńKocham róże! Pięknie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, oczywiście!
OdpowiedzUsuńZe mnie na pewno nie będzie panny młodej (wiem, nigdy nie mów nigdy), ale bukiet i tak bym poprosiła, bo śliczne są :)
O proszę, jakie bukieciki fajne:)
OdpowiedzUsuńśliczne różyczki :)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny <3
OdpowiedzUsuńNo i jak ta sesja?!