...wszystko minie - powiedział rozum
... wszystkie rany się zagoją - wyszeptało serce
...zaczniemy żyć od nowa! - ucieszyła się dusza
...no...no...- pomyślała pamięć z ironiczym uśmieszkiem.
21.12.2011r. - dzień, który miał wyglądać inaczej....Data, która przywraca mi wspomnienia, smutne wspomnienia.
Proszę Was o modlitwę za Ich dusze...
piątek, 20 grudnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Łączna liczba wyświetleń
Archiwum bloga
-
►
2019
(4)
- października (1)
- sierpnia (1)
- lipca (2)
-
►
2016
(24)
- grudnia (1)
- listopada (2)
- września (1)
- sierpnia (3)
- lipca (2)
- czerwca (1)
- maja (2)
- kwietnia (2)
- marca (6)
- lutego (2)
- stycznia (2)
-
►
2015
(62)
- grudnia (9)
- listopada (6)
- października (4)
- września (2)
- sierpnia (2)
- lipca (5)
- czerwca (3)
- maja (3)
- kwietnia (8)
- marca (9)
- lutego (7)
- stycznia (4)
-
►
2014
(62)
- grudnia (5)
- listopada (8)
- października (8)
- września (4)
- sierpnia (3)
- lipca (3)
- czerwca (5)
- maja (5)
- kwietnia (3)
- marca (8)
- lutego (7)
- stycznia (3)
Pomodle sie obiecuje, i mocno przytulam :*
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, Kochana :*
OdpowiedzUsuńTrzymaj się :*
OdpowiedzUsuńW sercu na zawsze pozostanie...
OdpowiedzUsuńdokładnie serce nie zapomni nigdy...
OdpowiedzUsuńpamiętam :*
OdpowiedzUsuńJak mnie takie słowa cholernie wzruszają.
OdpowiedzUsuńCiepłe myśli Ci ślę, kochana...
OdpowiedzUsuńPrzytulam:*
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo ważna data to 22 grudnia...
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuń[*] niech spoczywają w pokoju wiecznym....
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Kochana, przytulam mocno :*