Cześć wszystkim! :) Dziś Wam opowiem jak to Labrava (czyt. Ja) wymyśliła sobie zmiany...na głowie.Dokładnie tydzień temu o tej porzę oglądałam sobie różne fryzury na internecie przy okazji zastanawiałam w której mi będzie ładnie...Chciałam ściąć włosy.Lubię swoje włosy,dbam o nie jak potrafię najlepiej,ale staram się je reguralnie podcinać.Pamiętam jak kiedyś poszłam do fryzjerki ściąć włosy.Fakt chciałam je dość dużo ściąć a fryzjerka nie chciała i pierwszy raz zdarzyło mi się wyjść od fryzjera bez obciętych włosów a dlaczego? Bo Pani powiedziała,że mam tak zadbane włosy, że nie powinnam ich ścinać :) Tak czy siak włosy ściełam do ramion z prostą grzywką, którą mam pierwszy raz.Do tego wszystkiego je pomalowałam.I bardzo bawi mnie to,że ludzie mnie teraz nie rozpoznają. :) Jestem zadowolona z nowej fryzury, a to najważniejsze.
fryzura mniej więcej taka, tylko moja długość jest krótsza.
A to kolor.
Polecam tą farbę, bo jest bez amoniaku nie niszczy włosów.
Enjoy!
moja siostra też miała taką sytuację. Fryzjerka nie chciała jej włosów ściąć:)
OdpowiedzUsuńKażda zmiana jest fajna, mnie też czasem ludzie nie poznają odkąd mam ciemne włosy;-)
Fajna fryzurka, ale ciężko sobie wyobrazić jak dokładnie wyglądasz, bo nie ma Twego zdjęcia..:(
na szczęście mam swoją znajomą fryzjerkę, która nie patyczkuje się ścinając włosy :)
UsuńJa chce Twoje zdjęcie a nie jakiejs kobiety innej ;)
OdpowiedzUsuńnie marudzić, ruszyć mózgownicą i sobie wyobrazić :)
UsuńTakiej bujnej wyobraźni to ja nie mam :P
Usuńmasz masz, tylko jak jest przemęczona to nie buuja tak jak trzeba :D
UsuńPóki co to chyba narazie się to nie zmieni :P
Usuńmyślałam już że to Twa facjata;p
OdpowiedzUsuńee ja ludzi straszyć nie zamierzam :D
Usuńna pewno nie;*
Usuń:)
Usuńjaki ładny uśmiech:D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńszit jednak czasem ciężko mi się współpracuje z tym blogerem jednakowoż;p
UsuńJa jeszcze nigdy nie farbowałam włosów. Jak się raz zacznie to potem już "kicha". Wiesz, ja jak sobie jakiś czasu temu szukałam fryzury to nad nią się także zastanawiałam? W sumie nie długo też powinnam wybrać się do fryzjera i sobie wymyślę jakąś fryzurę ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ja prawdę mówiąc też nie należe do tego grona osób farbujących. to mój trzeci raz, na dodatek tą farbę traktuję z przymrużeniem okna bo po 28 myciach kolor się zmywa, ba przy każdym myciu się zmywa :) także jakby ktoś nie trafił z kolorem nie należy się martwić :) a kolor wybrałam ten bo jest nieco zbliżony do mojego naturalnego, na którym odrostów nie będzie widać pozdrawiam :)
UsuńJa jeśli chodzi o farbowanie jestem kompletnie blada ;) Może jak będę wybierała się na studia to sobie "odszczelę" jaką fryzurę i pofarbuję włosy? ;) Kto wie.
Usuńja własnie pierwszy raz malowałam na zakończenie szkoły średniej- ale mi się nie spodobało.
UsuńZobaczymy, pożyjemy jak to będzie w moim przypadku.
Usuń;)
nie ma się co spieszyć :)
UsuńPewnie, że tak.
Usuńjak Ci minął dzionek?
UsuńLeżenie w łóżku, nadrobienie zaległości filmowych i serfeowanie po necie. Jutro niestety trzeba się już wziąć za siebie... a Tobie?
Usuńwyspałam się, napisałam drugi rozdział pracy mgr i teraz serfuje po nocy, pewnie skończy się na jakimś filmie... :)
UsuńOj ja nadrobiłam swoje seriale i obejrzałam dwa filmy .. ;)
UsuńZmieniłam nick oraz bloga.
Usuńhttp://lectura-y-pensamiento.blogspot.com/
dzięki za info :)
Usuńza każdym razem (nawet przy zwykłym podcinaniu końców) toczę z fryzjerką bój, bo zawsze mi narzeka, że za dużo chcę ściąć i w efekcie zawsze ścina mniej niż ja bym chciała, bo "takie ładne są, że szkoda ścinać" :D
OdpowiedzUsuńczyli mamy podobnie :)
UsuńGrunt to trafić na dobrego fryzjera, który potrafi coś od siebie doradzić. Ja jeszcze chyba nie trafiłam na takiego, ale mimo wszystko zawsze wychodzę zadowolona. Hm. polecasz? To muszę przyjrzeć się tej farbie, bo niebawem mamie będę farbowała włosy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Biedronka.
P.s. fryzurka fajna :)
ja na szczęście od kilku miesięcy chodzę do sprawdzonej fryzjerki :)
UsuńBardzo fajna fryzura : ) prosta, ale z charakterem, ja tam lubię szaleć z włosami, byle ich zbytnio nie niszczyć. musisz się śmiesznie czuć, jak ludzię Cie nie rozpoznają : ) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńtakkk śmiesznie jest :) lubie moją nową fryzurkę i zawsze mogę związać włosy jak mi przeszkadzają rozpuszczone :)
UsuńJa już od miesięcy zbieram się do fryzjera i zebrać się nie mogę. Chciałabym coś nowego wreszcie, ale nie mam pomysłu.
OdpowiedzUsuńTak, film rzeczywiście wyjątkowy :)
może w końcu Ci się uda :)
Usuńfajna lekka fryzurka ;) ja od niedawna postanowiłam sobie sama obcinać włoski, i też jestem zadowolona ;P
OdpowiedzUsuńto najważniejsze :)
UsuńChciałabym taką fryzurkę, jednak w przypadku moich włosów byłabym przez nią zależna od diabelskiego narzędzia, jakim jest prostownica - i to kilka razy w ciągu jednego dnia :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładna fryzurka. :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę zrobić coś z włosami, ale koncepcji żadnej nie mam na chwilę obecną...
Świetna ta fryzura :) Chociaż ja w życiu bym swoich włosów nie oddała, za bardzo się do długich przywiązałam :)
OdpowiedzUsuńPraktycznie dokładnie rok termu wyglądałam identycznie! Ten sam kolor i fryzura! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór! ;)
Zmiany, zmiany zmiany ;p
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywnie ;)
Wiesz, że używałyśmy tej samej farby? :D
OdpowiedzUsuńteraz już wiem :D
UsuńJak idę ściąć włosy, to zawsze fryzjerki żałują ich, jak można je ścinać :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz masz prostą grzywkę? Jak byłam mała, to mama zawsze mi taką robiła, bo wygodniej jej było tak doprowadzić do ładu moje włosy.
...ciekawe czy by mi taki kolor pasował, he he he...
OdpowiedzUsuńjak dbasz o włosy? :)
OdpowiedzUsuńkolor świetny i fryzura również! :)
Świat Ka.
a ja zapuszczam, zawsze miałam taką długość jak na obrazku, półtora roku postanowiłam wyhodować dzicz i na razie dobrze mi idzie :D
OdpowiedzUsuńpowodzenia w realizacji zmian ;)
Powiem Ci, że jak byłam 1,5 miecha temu u fryzjerki to też wyszłam z uśmiechem:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta fryzura :) Niestety ja nigdy nie mogę kierować się wyborem uczesania według zdjęć znalezionych na różnych stronach, moje włosy są strasznie niesforne i zwykle i tak tworzą zupełnie inną fryzurę niż miała wyjść :) Ale i tak najlepiej lubię je w formie do ramion, gdy mam dłuższe nie wytrzymuję długo, od razu wybieram się na ścięcie :)
OdpowiedzUsuńFajna fryzurka:)! nie ma się co dziwić skoro metamorfoza taka, że Cię znajomi nie poznają:)
OdpowiedzUsuńteż sie zastanawiam nad zmiana fryzury.. ale może na wiosnę ;)
OdpowiedzUsuńa jestem włosomaniaczką :) W tym roku nawet spełniłam swoje marzenie :D po raz pierwszy sobie fundnęłam czerwień po całości :D
OdpowiedzUsuńChciałabym napisać coś sensowniejszego, ale jestem zahipnotyzowana oczami tej pani. Kurde jakie boskie.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że Ty się w swojej fryzurze czujesz dobrze - tyle wystarczy ;))
OdpowiedzUsuń