czwartek, 14 marca 2013

bez ładu i składu. hej

Mam internet i zaplanowany nadchodzący weekend.Moja połówka odwiedza mnie na studenckim apartamencie.Co się z tym wiąże? sen do południa, słodkie nic nie robienie,droczenie się o to, kto zrobi komu kawę z samego rana i skradnie buziaka.Zakupy zrobiłam, baaa... powiem więcej, między oglądanie tv, a siedzeniem przed laptopem zrobiłam nawet sałatkę z kurczakiem.Jest jej na tyle,że pół wojska mogłoby zaspokoić swój apetyt.Poniosło mnie,wiem :)
Przez całą zimę,miałam na głowie czapkę może z dwa razy,dziś byłam zmuszona założyć ją po raz kolejny, zdecydowanie zima tej wiosny nie chcę od nas odejść :(
Pozdrowienia przesyła  - Labrava największa maruda w tym mieście :* :)

68 komentarzy:

  1. ...weekendowych szaleństw życzę...;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Udanych chwil z Ukochanym. Jak najwięcej uśmiechu, buziaków i czego tam zapragniecie :).
    Chętnie poczęstowałabym się sałatką :).
    Nie jesteś marudą :*.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chętnie bym Ci jej dała :D :* dziękuje Monia

      Usuń
    2. Wierzę :)
      Na pewno pyszna :*

      Usuń
    3. starałam się :) nie robiłam jej pierwszy raz :*

      Usuń
    4. To tym bardziej mam na nią ochotę :P.

      Usuń
    5. chętnie bym Cię nią poczęstowała,gdyby nie te km :*

      Usuń
    6. Wierzę :*.
      Niestety, te km stanowią problem.

      Usuń
    7. dobrze,że jest internet :):*

      Usuń
    8. właściwie... to tak :).

      Usuń
  3. ejj :) każdy lubi sobie pomarudzić :D
    www.okomody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem i ja chciałabym tak pomarudzić. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Heh podobno zima ma odejść od nas na dobre, już w przyszłym tygodniu, ale czy odejdzie? oto jest pytanie, oby !
    Nas dzisiaj zasypało i to dość konkretnie i nadal ciągle sypie, są zawieje;/ masakra..

    udanego weekendu Kochana;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby sobie poszła, bo dzwoniąc do mamy dziś dowiedziałam się,że ich porządnie zasypało :( nie chce już tej zimy :)
      ściskam :*

      Usuń
  6. u mnie temperatuta jak w srodku zimy. Mroz i nieprzyjemny wiatr. Brrr Mam nadzieje ze to prawda ze za tydzien wiosna przyjdzie, bo bedzie kiepsko. Z kolei ktos mi inny mowil zebysmy sie nie zdziwili ze zima sie w kwietniu pojawi. Nawet nie orzyjmuje tego do wiadomosci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A daj spokój nie chce zimy na święta Wielkanocne. to już byłoby mocne przegięcie!

      Usuń
    2. U mnie dzisiaj zima przegiela na calej lini, nie dawno do domu wrocilam. A zem astmatyczka to troche mnie kosztowalo zapierniczanie w taki wygwizd, sniezyce i nie odsniezone drogi. Drogowcy powinni po czterech literach dostac, ze dopiero o godzinie 11stej w dzien zaczeli odsniezac drogi:/ rano jak wychodzilam o 6 nie bylo zadnej plugopiaskarki:/ szczyt wszystkiego.

      Usuń
    3. masakra, aż się martwię czy moja połówka do mnie przyjedzie... :(

      Usuń
    4. lepiej zeby uwazal na drodze, bo jest na prawde niebezpiecznie. Dzisiaj jak ktos nie musi niech nie wychodzi z domu. Ja narobilam zapasow jedzeniowych na weekend, pierdziele nie wystawiam nosa z domu :D

      Usuń
    5. uważa cały czas, a u mnie tu gdzie teraz jestem jest tyle śniegu co kot napłakał.

      Usuń
    6. no nie zartuj ? u mnie taka sniezyca byla od nocy do popoludnia ze myslalam ze koniec bliski. Komunikacja w miescie stanela, totalny praliz samochodow i mpk. Masakra totalna. Dobrze, ze mi sie udalo jako tako sie wstrzelic w trolejbus podjechalam do sklepu zrobilam zakupy i wrocilam do domu na piechote. Bo nie chcialam czekac na autobus.

      Usuń
    7. poważnie, tylko wieję strasznie wiatr,ale ulice nie są zaśnieżone :)

      Usuń
    8. u mnie cale lubelskie pod sniegiem, jak to zacznie topniec bedzie zabawa na tygodniu ;/

      Usuń
    9. tylko,żeby powodzi nie było

      Usuń
    10. No ludzie w mniejszych wioskach beda miec przechlapane jak sie ociepli. Wole nie myslec co sie w tedy stanie. Tylko, ze jest jedno ale. Ludzie maja tendencje do oszczedzania na wszystkim [ok, w pewnych sytuacjach jest to konieczne] ale wybudowywanie sie na walach przeciwpowodziowych albo na terenach zalewowych chyba nie jest zbyt madrym posunieciem??? Bo dzialka tania, ale nikt nie pomysli dlaczego ta dzialka akurat jest taka tania. I potem placz, bo czlowiek traci dobytek. Ale zeby pomyslec za wczasu to juz nie . . .

      Usuń
  7. Dołączam się do marudzenia!:D

    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałabym takie poranki :D
    Mmm ale bym zjadła taką sałatkę :)
    Maruda Ty no wiesz ;>
    Co Ty masz z tym hej! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystko jest do zorganizowania :)
      zapraszam! jeszcze jest :)
      lubię sobie pomarudzić i się z tym nie kryję :)
      a hej! fajnie brzmi hehe

      Usuń
    2. No nie wiem, nie wiem :P
      Trochę daleko mam, ale kiedyś kto wie ;)
      To mamy coś wspólnego :D

      Usuń
    3. no to ba! :D pasuje do wszystkiego

      Usuń
    4. Ale co pasuje?:P

      Usuń
    5. A no to ba :D

      Usuń
    6. Jak po weekendzie?:D

      Usuń
  9. labravuś niedobra ile CIę nie było!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a miałam lekki zastój :D proszę o wybaczenie! :D

      Usuń
    2. no ja nie wiem czy wabaczem;p

      Usuń
    3. no jak tak ładnie prosisz;D

      Usuń
    4. a właśnie kiedy idziemy na tekilę?:D bo Twój opis tak do mnie przemawia od samego początku xd

      Usuń
    5. hehehe :D też mi się ten opis spodobał

      Usuń
  10. Masz internet, to mam nadzieję, że będzie Ciebie tu więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. tez uwielbiam takie poranki :D
    chcialabym, miec takiec odziennie a nie tylko na weekendy :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Spanie do południa- kiedy ja sobie pozwolę na ten luksus ? :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zazdroszcze Ci i to bardzo.
    Zapraszam do siebie, artykuły o odchudzaniu, ćwiczeniach i nie tylko. Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też marudzę z powodu takiej pogody... Niech już ta wiosna przychodzi, no :(

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja w weekend zazwyczaj odpoczywam i się uczę:p

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja miewam częste pobudki o 7, człowiek sąsiad z góry robi remonty co pół roku...

    OdpowiedzUsuń
  17. Miłej drugiej części weekendu :)
    Ja czapkę noszę zawsze kiedy tylko jest śniegu choćby kapka.

    OdpowiedzUsuń
  18. Bez czapki w zimie chodzisz? Nieładnie. A później będziesz chorować :) Niestety zima robi się coraz łagodniejsza, słońce świeci, ale fakt..na razie chyba nie odpuści tak całkiem.

    OdpowiedzUsuń
  19. W zimę bez czapki chodzisz? Ja gdybym tak zaszalała, to by mi głowę urwało! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Czyli słodkie lenistwo :p

    p.s. a ja przez tą pogodę się przeziębiłam :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Też chodzę z w zimę bez czapki :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Bez ładu i składu ale przyjemnie się czyta :) I jak, udał się weekend? Twój awatar mnie oczarował!

    OdpowiedzUsuń
  23. przekomarzanie się o to, kto komu zrobi kawę to bardzo przyjemny sposób na spędzanie poranków :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie marudź, to wszystko brzmi super! ja wczoraj też byłam zakapturzona na maksa, ale liczę, że już nie będę musiała nosić grubych ciuchów ;)
    trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  25. Sałatką to mogłaś mnie poczęstować, nigdy nie odmówię :)
    Mój internet za to działa tak, że zaraz wypruję sobie żyły.

    OdpowiedzUsuń
  26. Kurde, przypomniałaś mi, że miałam ugotować warzywa na sałatkę... Dostanie mi się od matki. :(

    OdpowiedzUsuń


Łączna liczba wyświetleń